EMAS czy B Corp: co jest najlepsze dla drukarek?
Brytyjska drukarka cyfrowa, litowa i blokująca folię Generation Press otrzymała certyfikat EMAS przed przejściem na B Corp. Club FESPA Online zapytał właściciela i dyrektora zarządzającego Paula Hewitta o to, jak uchwycić i zachować ten prestiżowy certyfikat.
Dlaczego zacząłeś przyglądać się EMAS [systemowi ekozarządzania i audytu Unii Europejskiej]?
Kiedy 24 lata temu przejąłem Generation Press od mojego taty, miałem dwa cele. Jednym z nich było wykonanie najlepszej pracy, jaką mogłem, a drugim próba prowadzenia biznesu tak czysto, jak to możliwe. Na początku wykonaliśmy duże zadanie dla dużej firmy, która używała bardzo ciężkich, gorących maszyn laserowych, a konwencjonalne atramenty nie reagowały dobrze na ciepło. Znaleźliśmy jednak atramenty na bazie roślinnej i zdaliśmy sobie sprawę, że nie jest potrzebny żaden kompromis — działały nawet lepiej niż atramenty konwencjonalne. Pierwszy raz naprawdę zaczęliśmy mierzyć dane i wydajność, gdy w 2006 roku biznes stał się neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla. Ale nigdy nie chciałem kompensować emisji dwutlenku węgla, ponieważ wydawało mi się to „złotym biletem” na spłatę sumienie. Chodziło o to, aby samemu zredukować swój węgiel.
Jak więc zaczęły się twoje pomiary?
Na początku po prostu zaczęliśmy mierzyć naszą energię: czego używamy i gdzie ją marnujemy. Udoskonaliliśmy nasz druk, czyniąc nasze procesy bardziej wydajnymi. Zastosowaliśmy lepsze tusze i pigmenty, aby zmniejszyć ilość odpadów i energii. Zoe, obecnie nasz lider ds. ochrony środowiska, była klientem, z którym współpracowaliśmy już od jakiegoś czasu. Lubiła pracować z nami i zawsze mówiła, jak bardzo podoba jej się etos Generation Press, i to było najbliższe początkom Body Shopu. Okazało się, że przez wiele lat ściśle współpracowała z Anitą Roddick. Coraz częściej rozmawialiśmy o współpracy. Wspomniałem, że potrzebuję pomocy, aby utrzymać nasze ekologiczne ambicje. Powiedziała, że bardzo chciałaby pomóc, więc ustaliliśmy plan. Od tamtej pory pracowała z nami dzień w tygodniu, zawsze badając cele zrównoważonego rozwoju i sposoby, w jakie możemy szukać ulepszeń!
EMAS został gruntownie skontrolowany, co dało nam strukturę do wbudowania we wszystkie nasze procesy i stworzenia planu działania.
Jak uciążliwy był proces certyfikacji EMAS?
W tamtych czasach wszystko było papierkową robotą i mieliśmy segregatory pełne danych. EMAS zapytałby: Ile energii elektrycznej zużyłeś w zeszłym roku? Ile zostanie wykorzystane w przyszłym roku? Gdzie trafiają twoje odpady? Kto zbiera odpady? Tak więc zaczynasz mierzyć podróże od miejsca, w którym papier trafia do jego recyklingu. EMAS dał nam narzędzia do mierzenia i zadawania właściwych pytań dotyczących Twojej firmy. Więc to było uciążliwe.
A potem EMAS wysłałby na dwa dni kogoś, kto zweryfikuje wszystkie istotne informacje. To było bolesne, ale niezwykle satysfakcjonujące móc to zrobić. A po pierwszym roku jest to łatwiejsze, ponieważ wiesz, jakie dane powinieneś zbierać. Pierwszy certyfikat EMAS otrzymaliśmy w 2013 roku.
Dlaczego więc przeszedłeś do certyfikacji B Corp?
EMAS powiedział, że nie jest już w stanie nas audytować, ponieważ jako firma z Wielkiej Brytanii nie jesteśmy już w Unii Europejskiej [po Brexicie]. Przygotowano go do przelotu nad audytorem z Niemiec, ale myśleliśmy, że z zasady wydawało się to niewłaściwe. B Corp wydawał się bardziej dalekosiężny i bardziej szczegółowy – kompletny proces audytu, który obejmował płacę minimalną i wymagał więcej informacji o dostawcach, aby upewnić się, że nie zlecasz outsourcingu firmom na przykład w Chinach. Marka jest również ważna dla naszych klientów, a B Corps obejmuje najnowocześniejsze marki.
Poświadczenia B Corp Generation Press
B Corp to bardziej kompletny audytowany proces. Musieliśmy spojrzeć na każdy zakamarek firmy i sposób, w jaki działamy: od sposobu, w jaki traktujemy personel, po sposób, w jaki dbamy o naszych dostawców i angażujemy się z naszymi klientami. Ale dla nas chodzi o to, by być najlepszą drukarnią na świecie, a nie przechwalać się, że jesteśmy zieloną firmą. To bardziej kompletny, ale czysty i całkiem fajny sposób na zrobienie tego.
Czy B Corp zawsze będzie pogonią mniejszości?
Czy klienci wierzą w to, co staramy się osiągnąć? Ponieważ oczywiście są dodatkowe koszty, które znajdują odzwierciedlenie w naszych cenach.
Dlatego zależało nam na tym, aby opowiedzieć naszą historię, bo jeśli klient wraca i mówi, że twoja była najwyższa wycena, to możemy powiedzieć, porozmawiaj z tą agencją, która współpracuje z nami od lat. I zapytaj, czy nasi konkurenci są neutralni pod względem emisji dwutlenku węgla, posiadają certyfikat EMAS lub B Corp. Jako klient wolałbym raczej wybrać B Corp niż firmę spoza B Corp.
Nie sądzę, że możesz odnieść sukces, jeśli nie masz poparcia od wszystkich, w tym klientów i personelu. B Corp ma aspiracje, a odkąd staliśmy się B Corp, odkąd staliśmy się B Corp, niektóre z wielkich korporacji wykorzystują nas bardziej, szczególnie ze względu na swoje wysokiej klasy zabezpieczenia.
Opowiadając naszą historię, odnosimy większe sukcesy niż tylko powiedzenie: „Oto nasza cena, dopasuj ją do dwóch innych drukarek, a wtedy Twoje zakupy są gotowe”
Jeśli chodzi o cenę jako czynnik rządzący, staram się stanąć przed osobą, która wydaje pieniądze, i powiedzieć jej, jaką różnicę mogłaby zrobić, przeprowadzając się do nas. Konkurencja może drukować przez 24 godziny, siedem dni w tygodniu, na wiele zmian, a problem może stanowić utrzymanie personelu. Ale praca, która wychodzi z naszej firmy, jest kochana i otoczona opieką, i dociera w takim stanie z klientem. Najczęściej klienci dowiadują się, że chcą być częścią tego procesu. I tak, opowiadając naszą historię, odnosimy większe sukcesy niż tylko powiedzenie: „Oto nasza cena, dopasuj ją do dwóch innych drukarek, a wtedy zakupy są gotowe”.
Musisz naprawdę wierzyć w to, co robisz, aby to przeżyć. Więc jeśli zobaczę biznes B Corp, z tym, co wiem teraz, nie zawahałbym się z niego skorzystać, ponieważ wiem, przez co przeszli, aby osiągnąć ten status. Może 90% ludzi nigdy nawet nie słyszało o B Corp. Ale widać, że rośnie. Ma władzę, ma siłę.
Czy w innych firmach dzieje się dużo greenwashingu?
Brak benchmarkingu wiele mówi o branży poligraficznej. Często jesteśmy zależni od dużych firm drukarskich, atramentowych lub chemicznych, które przekazują nam informacje o swoich produktach. Kiedy przyglądaliśmy się atramentowi, tylko jedna firma przekazała nam jakiekolwiek dane o swoich atramentach, więc musieliśmy je sami przetestować. Wypróbowaliśmy różne firmy i zapytaliśmy ich, co możesz nam powiedzieć o swoich atramentach roślinnych? Czy używają genetycznie modyfikowanej soi? I wielu z nich nie chciałoby nam powiedzieć, mówiąc, że to tajemnica handlowa. Ale firmy, które są autentyczne i naprawdę zrównoważone, zazwyczaj są otwarte i uczciwe.
Martwię się o większe firmy i myślę, że dzieje się dużo greenwashingu, szczególnie w dużym formacie, ze względu na wielkie konglomeraty, które sprzedają atrament i maszyny. Sprzedawcy mogą powiedzieć, że ich produkty są przyjazne dla środowiska, ale gdy tylko umieścisz je na podłożu, nie możesz ich poddać recyklingowi, ponieważ atrament jest związany na całe życie.
Czy standardy stają się coraz bardziej rygorystyczne z upływem czasu? W jaki sposób nadal poprawiasz odporność i zrównoważony rozwój swojej firmy?
Procesy są stale udoskonalane. Na przykład w 2015 roku musieliśmy poddać recyklingowi 98,4% wszystkiego, z czego korzystaliśmy. Ale w 2020 roku liczba ta wzrosła do 99,4%. Musisz stale wprowadzać stopniowe ulepszenia. Na przykład używamy energii słonecznej, ale desperacko staramy się znaleźć odpowiednie baterie do przechowywania tej energii, aby wykorzystać energię generowaną w weekendy i wieczory. Staramy się udoskonalać nasze wybory podłoża, docierając do dna papierni. Te ulepszenia są prawdopodobnie najtrudniejsze do zrobienia, ale chodzi o to, aby zawsze szukać, lepiej rozumieć swój biznes i zawsze starać się ulepszyć.
Zostań członkiem FESPA, aby kontynuować czytanie
Aby przeczytać więcej i uzyskać dostęp do ekskluzywnych treści na portalu Club FESPA, skontaktuj się ze swoim lokalnym stowarzyszeniem. Jeśli nie jesteś obecnym członkiem, zapytaj tutaj . Jeśli w twoim kraju nie ma stowarzyszenia FESPA, możesz dołączyć do FESPA Direct . Po zostaniu członkiem FESPA możesz uzyskać dostęp do portalu Club FESPA.
Tematy
Ostatnie wiadomości
Od sitodruku do druku atramentowego, od technologii do sztuki z Jonem Cone
Rozmawiamy z Jonem Cone, jednym z największych innowatorów w dziedzinie druku artystycznego i fotografii, o historii jego rewolucyjnego monochromatycznego systemu atramentowego Piezography.
Wskazówki regulacyjne: wylesianie i EUDR
Czym jest nadchodzące rozporządzenie Unii Europejskiej w sprawie wylesiania, kiedy wejdzie w życie i jak wpłynie na branżę poligraficzną? Specjalistka ds. zrównoważonego rozwoju Rachel England przedstawia wszystko, co musisz wiedzieć.
Wydarzenie FESPA Nederland TREND: wiedza i inspiracja stają się coraz większe i lepsze
Klub FESPA Online rozmawiał z Eduardem Hoogendijkiem, dyrektorem zarządzającym FESPA Nederland, o rosnącym sukcesie ubiegłotygodniowego wydarzenia FESPA TREND.
Jakie praktyczne znaczenie ma dziś sztuczna inteligencja dla drukarni?
Sztuczna inteligencja (AI) jest jedną z najczęściej omawianych technologii ostatnich kilku lat i to z dobrego powodu. Ale gdy oczekiwania zaczynają się łagodzić, drukarze zaczynają pytać: jaka jest prawdziwa, praktyczna wartość AI dzisiaj?