Jaka jest przyszłość sztucznej inteligencji?
Jak będzie wyglądać sztuczna inteligencja (AI) za 20 lat? Istnieją dwa poglądy: pozytywny i głęboko pesymistyczny.
Jeśli jesteś optymistą, prawdopodobnie pomyślisz o ekscytujących możliwościach dla Twojej firmy, pozwalających na masowe dostosowywanie modeli biznesowych „dokładnie na czas”, na żądanie.
Sztuczna inteligencja jest już w stanie analizować dane klientów, aby tworzyć spersonalizowane i ukierunkowane materiały drukowane, takie jak spersonalizowane materiały marketingowe lub zindywidualizowane opakowania produktów. Takie podejście zwiększa zaangażowanie i wskaźniki reakcji.
W firmie Durst algorytmy sztucznej inteligencji potrafią teraz przewidzieć, kiedy sprzęt drukujący wymaga konserwacji , redukując przestoje i poprawiając ogólną wydajność. Ta funkcja predykcyjna pomaga zapobiegać nieoczekiwanym awariom i wydłuża żywotność maszyn.
Automatyzacja oparta na sztucznej inteligencji może usprawnić procesy produkcji poligraficznej, od przygotowania do druku po wykończenie. Może to prowadzić do skrócenia czasu realizacji, zmniejszenia liczby błędów i zwiększenia produktywności.
Narzędzia AI mogą pomóc projektantom graficznym w tworzeniu atrakcyjnych wizualnie i skutecznych projektów. Narzędzia te mogą analizować trendy projektowe, sugerować ulepszenia, a nawet generować zmiany w projekcie w oparciu o preferencje użytkownika, jak widzieliśmy w Antigro .
W obszarze kontroli jakości i zarządzania kolorem sztuczna inteligencja może szybko zidentyfikować defekty lub niedoskonałości w materiałach przygotowawczych i drukowanych. Dzięki temu produkt końcowy spełnia wysokie standardy jakości.
Może zoptymalizować łańcuch dostaw drukarni, prognozując popyt, efektywniej zarządzając zapasami i optymalizując logistykę. Zmniejsza to koszty i poprawia ogólne zarządzanie łańcuchem dostaw.
Sztuczna inteligencja może zoptymalizować procesy drukowania, aby zminimalizować zużycie energii i odpadów, przyczyniając się do powstania bardziej zrównoważonej środowiskowo i bezemisyjnej branży poligraficznej. Wszelkie błędne kierunki – wycieki danych, błędy etyczne – będą prawdopodobnie regulowane przez ustawodawstwo, a nawet regulacje międzynarodowe.
Chociaż udoskonalenia te oferują znaczne korzyści, pojawią się również wyzwania, w tym kwestie etyczne, zapewnienie bezpieczeństwa danych i zarządzanie wpływem na zatrudnienie w branży. Ogólnie rzecz biorąc, integracja sztucznej inteligencji prawdopodobnie odmieni branżę poligraficzną, czyniąc ją bardziej wydajną, innowacyjną i reagującą na potrzeby klientów.
Ale co to znaczy mieć tę stale rozwijającą się, stale udoskonalającą i coraz bardziej autonomiczną technologię w sercu wszystkich naszych systemów, zarówno biznesowych, jak i osobistych? Przecież przewiduje się, że sztuczna inteligencja pomoże nam prowadzić biznesy, dbać o nasze zdrowie, pisać programy, doradzać nam finansowo – a nawet wykonywać naszą pracę i zostać naszymi przyjaciółmi.
Druga strona
W swojej książce The Coming Wave Mustafa Suleyman, współzałożyciel DeepMind, a obecnie współzałożyciel i dyrektor generalny Inflection AI, przewiduje zamiast tego przerażającą wizję przyszłości, w której złośliwi aktorzy wykorzystują sztuczną inteligencję do rozpętania chaosu finansowego na rynkach. wystrzeliwuj drony, aby masakrować niewinnych ludzi w centrach miast i rozprzestrzeniać syntetyczne wirusy na całym świecie. Ponieważ sztuczna inteligencja, w przeciwieństwie do innych potężnych technologii, takich jak na przykład broń nuklearna, jest dostępna dla wszystkich, jej intensywna moc przenika do każdego posiadacza komputera.
Dlatego też, aby zapobiec tym zamieszaniom, sztuczna inteligencja mogłaby stać się „paliwem rakietowym dla autorytaryzmu”, ponieważ rządy będą starały się kontrolować nową asymetrię władzy, jaką sztuczna inteligencja daje swoim obywatelom, poprzez inwigilację ich, analizowanie ich zachowań i przewidywanie przestępczości. Przykłady tego można już zobaczyć w chińskiej technologii rozpoznawania twarzy i wykrywania emocji, która jest wykorzystywana do profilowania i kontrolowania mniejszości ujgurskiej. Ale wszystkie narody mają potencjał do stworzenia podobnych opresyjnych systemów.
Sztuczna inteligencja jest podobna do innych udanych technologii, które szybko rozprzestrzeniły się na całym świecie, ponieważ pociągają za sobą nieprzewidziane konsekwencje. Na przykład nikt nie mógł przewidzieć, że samochód zmieni krajobraz, spowoduje ogromne zmiany kulturowe i stanie się główną przyczyną globalnego ocieplenia. Gutenberg nie chciał, aby jego prasa drukarska, wynaleziona do drukowania Biblii, miała katalizować reformację lub rewolucję naukową.
Nadal nie jest jasne, w jakim zakresie sztuczna inteligencja będzie działać, ale w epoce, w której będzie współdziałać ze wszystkim, co robimy my, ludzie, kiedy będzie mądrzejsza i będzie w stanie korzystać z ogromnych ilości danych i wiedzy, kiedy każdy będzie z niej korzystał do celów żyje się łatwiej, a ich firmy są bardziej dochodowe, że jeśli coś pójdzie nie tak ze sztuczną inteligencją, skutki będą kataklizmiczne.
„Sztuczna inteligencja jest znacznie głębsza i potężniejsza niż kolejna technologia” – pisze Suleyman. „Ryzyko nie polega na przesadzeniu; chodzi raczej o przeoczenie wielkości nadchodzącej fali. To nie tylko narzędzie czy platforma, ale transformacyjna metatechnologia, technologia stojąca za technologią i wszystko inne. Jest twórcą narzędzi i platform, nie tylko systemem, ale generatorem systemów wszelkiego rodzaju.”
Technologia rozprzestrzenia się falami i ma nieprzewidywalne skutki. Jednocześnie niestosowanie sztucznej inteligencji może mieć również katastrofalne skutki. Czy możemy sobie pozwolić na niewykorzystywanie mocy sztucznej inteligencji do podnoszenia standardów życia, zmniejszania obciążenia naszych zasobów i populacji w wieku produkcyjnym? Stanie w miejscu może nie wchodzić w grę. Ponieważ jednak rozwój technologii sztucznej inteligencji jest tak szybki, Suleyman argumentuje, że potrzebne jest powstrzymywanie: możliwość monitorowania, ograniczania, kontrolowania, a nawet kończenia technologii. Ale to okno na znaczące powstrzymanie się zawęża.
Podejmowane są próby, gdy rządy i sami technolodzy budzą się do niebezpieczeństwa. W marcu Elon Musk i inni liderzy technologiczni wezwali do spowolnienia rozwoju sztucznej inteligencji, uznając po prostu egzystencjalne wyzwanie dla samego życia na Ziemi.
Właśnie w tym tygodniu Komisja Europejska osiągnęła „historyczne” porozumienie w sprawie pierwszej na świecie ustawy o sztucznej inteligencji. Zgodnie z uzgodnionymi propozycjami UE ustanowiłaby zabezpieczenia dotyczące stosowania sztucznej inteligencji w UE poprzez ustanowienie wielopoziomowego systemu opartego na ryzyku, w którym najwyższy poziom przepisów miałby zastosowanie do maszyn stwarzających największe ryzyko dla zdrowia, bezpieczeństwa i praw człowieka.
Prawo nakłada również ograniczenia na wykorzystanie sztucznej inteligencji przez organy ścigania. Oznaczałoby to, że policja będzie mogła skorzystać z inwazyjnych technologii jedynie w przypadku zagrożenia atakiem terrorystycznym, konieczności poszukiwania ofiar lub ścigania poważnych przestępstw.
Oczywiście technologia nigdy nie podlega całkowicie przepisom i będzie nadal ewoluować za zgodą prawodawców lub bez niej. Ludzkość będzie musiała dostosować się do nowej normalności, mówi Sulejman, ale nie wiadomo jeszcze, czy uda nam się skorzystać z korzyści, jakie z niej płyną, czy też zostaniemy przytłoczeni nadchodzącą falą.
Zostań członkiem FESPA, aby kontynuować czytanie
Aby przeczytać więcej i uzyskać dostęp do ekskluzywnych treści na portalu Club FESPA, skontaktuj się ze swoim lokalnym stowarzyszeniem. Jeśli nie jesteś obecnym członkiem, zapytaj tutaj . Jeśli w twoim kraju nie ma stowarzyszenia FESPA, możesz dołączyć do FESPA Direct . Po zostaniu członkiem FESPA możesz uzyskać dostęp do portalu Club FESPA.
Ostatnie wiadomości
Steve Lister: praktyczny przewodnik po składaniu ekologicznych oświadczeń
Konsultant ds. zrównoważonego rozwoju i druku Steve Lister opisuje, jak drukarnie mogą uniknąć oskarżeń o greenwashing.
Czy marketing cyfrowy naprawdę działa lepiej niż marketing drukowany?
Czy w obliczu rosnącej popularności marketingu cyfrowego jest jeszcze miejsce na marketing drukowany w coraz bardziej internetowym świecie? Przyglądamy się, czy marketing cyfrowy działa lepiej niż drukowany, czy odwrotnie.